RAJDY KONNE
Stajnia Terenowo- Rajdowa Beskid położona jest w malowniczej okolicy Beskidu Sądeckiego w miejscowości Łabowa. Gmina Łabowa położona jest w granicznej strefie Beskidu Sądeckiego, czyli pasma Jaworzyny Krynickiej. Część obszaru gminy Łabowa tj. ok. 6943 ha, co stanowi 49,9% powierzchni ogólnej, położona jest na obszarze Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Granice gminy są naturalne i przebiegają w większości wzdłuż grzbietów górskich. Północna i południowa granica gminy opiera się na grzbietach pasma Margonia (742 m n.p.m.) i Czerszli (871 m.n.p.m.) oraz pasma Jaworzyny Krynickiej. Wschodnia granica biegnie wzdłuż wododziałowego garbu, łączącego te pasma z lokalnym obniżeniem w rejonie węzła drogowego na Krzyżówce. Zachodnia granica przecina szczyty Góry Sokołowskiej i Wielkiego Gronia. Wszystkie rejony Gminy Łabowa najlepiej jest obejrzeć z grzbietu konia. W ofercie Stajni Terenowo- Rajdowej Beskid znajduje się szeroka gama różnego rodzaju rajdów konnych dopasowanych do możliwości i umiejętności jeźdźców.
Co zrobić aby pojechać w rajd?
Odpowiedź jest prosta: NAUCZYĆ SIĘ JEŹDZIĆ!
Jak to zrobić?
Pierwszym krokiem do zwiedzania pasm górskich z grzbietu konia jest kontakt telefoniczny z instruktorem Stajni Beskid pod nr tel. 884884883. Dzwonimy, ustalamy dogodny termin pierwszej lekcji, pojawiamy się w Stajni 30 min przed umówioną godziną rozpoczęcia zajęć. I JUŻ! Zaczynamy przygodę! Na początek nauka utrzymywania równowagi na koniu przez wykonywanie różnego rodzaju ćwiczeń siedząc na koniu, który porusza się swoim najwolniejszym chodem czyli stępem i jest trzymany i kontrolowany przez jedną z naszych wykwalifikowanych i sympatycznych instruktorek. Kolejnym krokiem jest nauka poruszania się kłusem, czyli szybszym chodem konia a tym samym nauka anglezowania, czyli rytmicznego wstawania i siadania w siodle podczas wybijania przez biegnącego konia, w tempie jakie nam daje. Kwestią indywidualną jest to jak szybko nauczymy się utrzymywać równowagę oraz anglezować w różnym rytmie razem z koniem. W przygotowaniu do rajdu bardzo ważnym elementem jest nauka jazdy w półsiadzie, czyli opanowanie poruszania się stępem oraz kłusem w dosiadzie odciążającym konia. Podczas jazdy w półsiadzie przenosimy nasz ciężar ciała z siedziska siodła na strzemiona (stajemy na nogach) utrzymując się tuż nad siodłem oraz na przednie nogi konia dzięki czemu zwierzęciu łatwiej jest np podchodzić pod strome zbocze. Na tym etapie najważniejsza jest harmonia jeźdźca i konia oraz obycie z ruchem, który koń nadaje nam podczas gdy siedzimy na jego grzbiecie. Takie lekcje najczęściej odbywają się w zadaszonym i oświetlonym lonżowniku, czyli piaszczystym placu w kształcie koła o średnicy ok 20m. Nie straszna nam pogoda gdy mamy nad sobą dach a wkoło drewniane ściany! Lekcje dla początkujących (i nie tylko) trwają cały rok bez względu na pogodę! Po odbyciu kilku początkowych lekcji przechodzimy do nauki panowania nad koniem. Bez tego ani rusz! Nadal uczymy się indywidualnie pod okiem instruktorki jak komunikować się z koniem którego dosiadamy. Gdy opanujemy już równowagę oraz sposób komunikacji ze zwierzęciem, przechodzimy do indywidualnej jazdy na większym piaszczystym placu. Szlifujemy umiejętności skręcania, zatrzymywania się, ruszania zarówno stępem jak i kłusem. Po serii systematycznych lekcji jazd na lonży oraz placu przechodzimy do jazdy w grupie, czyli panowania nad koniem w momencie gdy wkoło pojawiają się inne konie wraz z jeźdźcami. Jak wiadomo konie są zwierzętami stadnymi i pewniej czują się w grupie lub podążając za swoimi kompanami ze stada, dlatego na tym etapie ważne jest posiadanie wiedzy i umiejętności z zakresu panowania nad koniem, który nie zawsze chce nas słuchać. Lekcje grupowe trwają 50 min, odbywają się na dużym placu w grupach 2-5 osobowych. Udało się! Będąc na tym etapie pozostaje jeszcze nauka galopu na placu oraz nieustanne szlifowanie jazdy w półsiadzie. Przy zachowaniu systematyczności i ciągłości pobierania nauki takie szkolenie potrwać może od 2 do 6 miesięcy (kwestia indywidualna) po czym gotowi jesteśmy pojechać w trasę!
RODZAJE RAJDÓW
Warunkiem koniecznym do wzięcia udziału w wyjeździe w teren jest ukończone 15 lat oraz pisemna zgoda rodzica, a także ochronne nakrycie głowy w postaci kasku, który można u nas wypożyczyć. Najkrótsza oferowana przez nas trasa trwa około 2h, prowadzi przez malownicze tereny Gminy Łabowa. Propozycja dobra na początek! Dla osób samodzielnie jeżdżących w trzech chodach (stęp, kłus i galop) oraz panujących nad koniem. Dla osób po wstępnym szkoleniu z nauki jazdy, chcących poczuć adrenalinę wyjazdu poza ogrodzony plac, gotowych stawić czoła niebezpieczeństwom czyhającym na konie poza bezpiecznym terenem stajni, takim jak worki pełne śmieci, reklamówki, kosiarki, samochody, rowery czy wózki dziecięce 😉
Dwu godzinny wypad w teren jest również dobrą propozycją dla osób umiejących jeździć, które z jakiegoś powodu miały przerwę w jeździe konnej i chciałyby wyruszyć na dłuższy rajd. Wtedy warto na początek rozruszać mięśnie na krótszej trasie.
W naszej ofercie znajdziecie też dłuższe rajdy na przykład 5-cio godzinny wyjazd do schroniska turystycznego na Hali Łabowskiej położonego w Beskidzie Sądeckim, w centralnej części pasma Jaworzyny, na wysokości 1061 m n.p.m. Hala znajduje się w Popradzkim Parku Krajobrazowym. Przed taką wyprawą warto czuć się pewnie w siodle i mieć odrobinę doświadczenia nie tylko w jeździe konnej ale też w oporządzaniu wierzchowca. Tutaj niezbędna jest umiejętność samodzielnego czyszczenia, siodłania i rozsiodłania konia. Trasa na halę wiedzie przez malownicze tereny łąk i lasów Gminy Łabowa i ma około 8-9 km w jedną stronę. Korzystając z wytyczonego szlaku konnego można podziwiać piękne krajobrazy Beskidu Sądeckiego. Docelowym punktem takiego rajdu jest Schronisko PTTK na Hali Łabowskiej. Obok schroniska posiadamy ogrodzone pastwisko gdzie wypuszczamy rozsiodłane koniem, które mogą odpocząć i latem skubnąć świeżej górskiej trawy a zimą wytarzać się w świeżym puszystym śniegu. Uczestnicy rajdu udają się w tym czasie na chwile wytchnienia do schroniskowej restauracji, aby zregenerować swoje siły przed drogą powrotną. Rajdy na Halę Łabowską organizowane są cały rok pod warunkiem, że droga zimą jest przejezdna, nie zasypana przez duże warstwy śniegu. W trosce o dobro naszych koni, gdy poziom śniegu jest zbyt wysoki rezygnujemy z wyjazdów, dopóki nie stopnieje. Zamiast jednak wracać do stajni latem lub piękną jesienią, ze schroniska na Hali Łabowskiej można udać się w dalszą podróż do Łomnicy Zdrój. Trasa do Łomnicy prowadzi wzdłuż żółtego szlaku i zawiera w sobie piękne widoki na krajobrazy Gminy Piwniczna Zdrój. Cała trasa do Łomnicy to około 20km w jedną stronę, dlatego planuje się ją na cały dzień (około 7-8h) z ewentualnym postojem w schronisku na Hali Łabowskiej. Miejscem docelowym jest wytyczona ogrodzona działka w miejscowości Łomnica Zdrój gdzie konie mają zasłużony odpoczynek a rajdowicze mogą rozpalić ognisko upiec kiełbaski i delektować się pięknymi widokami łąk i lasów Nadleśnictwa Piwniczna Zdrój.










Kolejną ofertą rajdu całodniowego jest trasa, której celem jest stacja narciarska w Kamiannej. Trasa do Kamiannej prowadzi w przeciwnym kierunku niż wcześniej wspomniane trasy. Kamianna to wieś położona w gminie Łabowa, 17 km na północ od Krynicy-Zdroju. Naszą bazą podczas takiego rajdu jest wyciąg narciarski, a u jego podnóża pastwisko ogrodzone pastuchem elektrycznym. Trasa rajdu do Kamiannej przebiega wzdłuż lasów i łąk co stanowi wysokie walory krajobrazowe, piękne rozległe łąki, a w oddali lasy i szlak wiodący doliną, sprawiają że jest to bardzo widokowa wyprawa. Na miejscu po oporządzeniu koni nie pozostaje nic innego jak udać się do kawiarni- restauracji w Pasiece Barć. Można tam zjeść coś pysznego, a także skosztować lokalnych wyrobów na bazie miodu. Dodatkową atrakcją może być zwiedzanie pasieki. W lokalnym sklepie można zaopatrzyć się w pyszne naturalne miody i inne produkty czy przysmaki. Jadąc do Kamiannej musimy być przygotowani na około 5-6 h spędzonych w siodle ponieważ trasa ta zatacza koło i w sumie ma około 18 km.


Alternatywą rajdów całodniowych są rajdy kilkudniowe. Będąc w Kamiannej można wyruszyć w dalszą trasę w kierunku Tylicza. Przemierzając lasy i łąki Gminy Łabowa podążając w kierunku Krynicy Zdrój, mijamy Krzyżówkę i przecinamy drogę krajową nr 75 i docieramy do miejscowości Tylicz w gminie Krynica Zdrój. Tam zatrzymujemy się na nocleg w zaprzyjaźnionej stadninie. Taka trasa to około 35-40km w jedną stronę dlatego po oporządzeniu i nakarmieniu koni udajemy się na nocleg w gospodarstwie agroturystycznym na terenie stadniny. Powrót do Łabowej planowany jest na drugi dzień i może prowadzić inna trasą, wiodącą przez pasmo Jaworzyny Krynickiej w kierunku Hali Łabowskiej z postojem w znanym nam już dobrze schronisku. Długość trasy powrotnej jest podobna więc warto przed takim rajdem być przygotowanym fizycznie zarówno na podróż w siodle jak i na własnych nogach. Dla sympatyków rajdów konnych zaprawionych w podróżowaniu wierzchem poszerzamy naszą rajdową ofertę o rajdy trzydniowe, których trasy ustalamy na bieżąco w zależności od upodobań naszych gości na przykład w kierunku Granicy Państwa, przejeżdżając na Słowację, czy też w kierunku Magury Małastowskiej.
Reasumując jeżeli masz ukończone 15 lat i chcesz wyruszyć w przygodę życia na grzbiecie konia, podziwiając widoki i chłonąc każdą chwilę spędzoną na łonie natury, natyczmiast zgłoś się do nas! Zadbamy o Twoje przygotowanie do takiej wyprawy i powiemy kiedy będziesz na nią gotów.
Jeżeli jeździsz konno od dłuższego czasu, swobodnie galopujesz a może nawet skaczesz przez przeszkody, a nigdy nie byłeś poza czterema ścianami ogrodzonego placu, chcesz w końcu coś zmienić i poczuć dreszczyk emocji podczas galopów po łąkach, zadzwoń do nas!
Jeżeli jesteś zaprawionym rajdowiczem i masz za sobą setki godzin spędzonych w siodle ale chciałbyś przeżyć niezapomnianą przygodę wśród górskich krajobrazów lasów i łąk, skontaktuj się z nami!
Na koniec warto zaznaczyć, że każdy wyjazd w teren niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw i nieprzewidywalnych sytuacji. Z naszej strony staramy się unikać zagrożeń wybierając trasy bezpieczne z dala od ruchliwych ulic czy stromych urwisk, jednak niekiedy nie da się przewidzieć niektórych sytuacji. Wypadki zdarzają się również na terenie stajni i nie da się ich uniknąć w tym tak ryzykownym sporcie, gdzie bardzo dużo zależy od nieprzewidywalnego zwierzęcia.

